Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

Volga · Wysłany: Wto 7:43, 20 Mar 2007 Temat postu:

Po waszych sugestiach finał wyglada co następuje:

Narkoleptyk

Wślizguję się i popadam w swój pierwszy występek
To nie spisek, to nie kłamstwo
Mówisz paragrafami, ja piszę swój wyrok
To nie spisek, to nie kłamstwo

Oto miejsce w którym możemy marzyć

Zgnieciony i zmiażdżony pod pręgierzem Twych oskarżeń
To nie spisek, to nie kłamstwo
Oprawiasz fotografie, ja ja szukam dróg ucieczki
Pory roku płyną, miłość może umrzeć

Oto miejsce w którym możemy marzyć

Zawsze później, nigdy szybciej
Zwalczymy tę chorobę

Oto miejsce w którym możemy śnić

Kontroluj to
Albo skończysz jako wrak
I nigdy się nie obudzisz
Kontroluj to
Albo skończysz jako wrak
I nigdy się nie obudzisz
Obudź się.

A teraz proszę interpretować! Wink

miss_tokio · Wysłany: Śro 15:43, 21 Mar 2007 Temat postu:

Ancesia

A może teraz Black-eyed?

amelka

i tu problem...czysto formalny...BC i Narcoleptic (choć są z dwóch różnych płyt) kojarzą mi się z tym samym filmem Gusa van Santa ‘Moje własne Idaho” i nic na to nie poradze…
Słówko o filmie: główny bohater, gra go River Phoenix -cierpi na narkolepsję [link widoczny dla zalogowanych]
Wraz z przyjacielem (Keanu Reeves) to męskie dziwki, żyją w dziwnej komunie/gangu…
To Idaho to takie: a place for us to dream.
A z BC kojarzy mi się scena – różne okładki pisemek dla gejów, wszystkie ożywają, na jednej jest Keanu, na innej River: Keanu stwierdził,że jak ktoś (River) będzie dawal dupy za darmo to wyrosną mu skrzydla…
River był chyba jakimś symbolem dla wielu muzyków, bo już słyszałam kilka kapel jak zawodzili o jego śmierci… może dla molcziego był natchnieniem do pisania o tych wszystkich „fallen stars’, chyba troszkę mu zazdrości, że odszedł będąc u szczytu popularności (mlody, piękny?,sławny, utalentowany).
Narcoleptic – schorzenie neurologiczne, objawiające się nagłymi acz krótkotrwałymi atakami głębokiego snu. Stąd chyba ten tumor…

amelka

jeszcze tylko słówko o TIM (o klipie) kilka razy czytałam, że to pod wplywem filmu Alaina Resnais'a "Zeszłego roku w Marienbadzie', hotel prawie ten sam, te ujęcia, klimat no i trójkącik!

bzik

tak tak i pod wplywem Czerwonego Kieslowskiego i Biegnij Lola Biegnij Tykwera

ma bujna wyobraznie chlopak, nie ma co. dobrze ze jeszcze Odysei kosmicznej w tym teledysku nie widzi Razz