Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

fix

a propos plakatu to ktoras panna wziela moj plakat a ja mam plakat ktorej panny bo ja mialam bez ausverkauft a mam z ausverkautf..
ale walic to:p

bianca

co to za cholerstwo! nie chce mi sie sciagnac!

Volga

Aaaaaaa......Jezus, jezus........troszke nasza princessa pomieszała, tam please nie było, ale nie ważne!!! No i nie dwa a chyba było z 5! Ale nie ważne.

Cieszę sie jak dzieciak!!!!

Słucham w kółko Laughing

bianca

Bzik>>> a jak my z Elle chodzilysmy jeszcze o 16 to bylo ich od cholery! i zreszta nie dobrze bo sie strasznie wzruszylysmy Sad

ale przynajmniej sobie zdjecie przy takim jednym zrobilam Smile

Green19

Dzięki Hearty, właśnie ściągam.

Volga, brawo za akcję na niemieckim forum.

Witaj Bianca!

(Wystarczy na chwilę sie wylogować i już tyle zaległości). Smile

bianca

ej no co to znaczy "brak wolnych slotow", a pieprzyc sloty! ja chce stelmach uslyszec!

Kurde juz nie moge!! powiedzcie mi co Stelmach mowil!!

Hearty

już wrzucam na ysi Smile

fix

bianka odezwij sie na gg do mnie to ci wysle!

wojewoda

heh, trochę mi też o tych flagach napisał, że to był całkiem niezły pomysł, ale ciiii, miałam nikomu nie mówić, ale jak mu obiecywałam, to było późno w noc/rano i no, nie liczy się Very Happy

Teraz ci niemcy tacy potulni na tym forum, ale 2 strony wcześniej nie było tak miło i układnie. :/

Hearty

Gdyby ktoś jeszcze mial problemy:
[link widoczny dla zalogowanych]

Volga

bianca

Kurcze ja tez w kolko slucham, cieplo mi sie w sercu robie jak mowi: "Brian tak to zapamietal... i Stefan i Brian zwrocili na to uwage..." KOSMOS!
jestem pocieszona Smile

wojewoda

No już trochę tłumaczyłam kilka stron wcześniej, jak jeszcze w szwabii byłyście Smile

Ale poczytam i napiszę Wink

No tak, ale to było już 8 stron temu Very Happy

Najśmieszniejsze jest to, że babka, placebo berlin, najpierw na was najeżdżała (aczkolwiek delikatnie...: "das war aber auch das einzig negative...hehe ne und die Polen..;)die warn auch nervig..an dem tor;) " chodziło o to, że denerwowało ją zachowanie ochroniarzy, że było tak ciasno bla bla bla, no i że coś było nie teges z wami na bramie.

A później jadła z ręki Voldze, gdy ta napisała, że macie autografy. Ehh..szkoda słów.
Kolejna gorąca 15. też tylko westchnęła, że ach ci Polacy, czy przypadkiem nie zostali wypchnięci? Albo czy też ktoś nie spróbował ich wypchnąć, tego typu hasła.

oo, znów placebo berlin, tym razem napisała, że "próbowano nas parę razy wypchnąć, ale się nie daliśmy, było fajnie tak się razem trzymać przeciwko Polakom"

Ale za to później babeczka,kindimkartenhaus, wypowiedziała się b. pozytywnie, że też widziała flagi, że fajnie, bo przecież myśmy nie dostali tyle co oni od placków - w sensie koncertów po festiwalach wszelkiej maści Smile

Więcej w sumie nie gadali, jeszcze tylko jedna osoba wspomniała "polen-probleme"

Volga

Ooo, szkoda, ze tego nie wiedziałam, zanim jej nie odpisałam.

Ale jak odpisze na mojego posta, to jej wyjadę, że by ła jedna z tych "fajnie się trzymali razem przeciwko Polakom". Uhhhh...czego najbardziej na świecie nie nawidze, to obłudy, obłudy i jeszcze raz obłudy.

wojewoda

Napisz jej jeszcze, że niech sobie nie myśli, że my niemieckiego nie rozumiemy Wink

A ona ma chyba niezłą sklerozę, skoro nie pamięta, co napisała 2 strony temu.

Ale naprawdę, jak pierwszy raz przeczytałam, to co tam jest nawypisywane, to myślałam, że śnię i że mieszkałam 3 lata w jakimś innym państwie, chyba w Nibylandii. :/

Moja mama też się zdziwiła tym, co tam się wyprawiało. Stelka też nie mógł uwierzyć.

o, a tu masz nawet cytat, co by gołosłownym nie być Smile

"war schon echt cool wie alle zusammengehalten hatten gegen die polen.."