Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

Hearty

jacy tam starsi,w sile wieku Twisted Evil

Kinomaniaczka

Tfu, narkotyki to tak średnio a raczej ostro powiem nie.
Morrison np. przeszedł do legendy, ale nie wiem, czy miałabym ochotę składać co roku kwiatki na grobie Briana w rocznicę jego śmierci.
A erotyzm... może trochę go powróci, zobaczymy Cool

Volga

No i zawsze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia - dla mnie to nadal młodzi chłopcy, którzy dopiero co skończyli okres dojrzewania (ja jeszcze nie skończyłam;-).

A najbardziej w Placebo kocham to że są - kocha się pomimo a nie za coś Smile

A tak na powaznie, najbardziej za serce chwytają mnie ich wolne utwory, mimo, ze są w zdycydowanej mniejszości, to jest to co sprawia, ze zawsze kupię każda ich płytę.

I głos Briego . I bas Stefana. I za moc perkusji Stevena. I za to co robili na początku kariery - pokazując wielkie fuck you drobnomiszczańskim przesądom i sposobowi życia.

Czyli za wszystko - tak jak powinno się kochac:-)

unhappy_girl

ktos kiedys powiedzial: 'jesli jestescie przeciwko narkotykom, to wyrzuccie jakies 3/4 swoich plyt, bo powstaly one wlasnie pod ich wplywem'. smutne, ale prawdziwe.
a co do placebo...no coz, stare placebo mialo swoj niepowtarzalny klimat, rowniez dzieki dragom i tekstom o nich (bo robili to o czym spiewali). co prawda wciaz nawiazuja w tekstach do owych, lecz nie bije od nich ta szczerosc, ktora byla odczuwalna na dwoch pierwszych plytach. kocham ich muzyke zwszystkich plyt, ale to z dwoma pierwszymi plytami czuje nierozerwalna wiez, bardziej na plaszczyznie psychicznej niz muzycznej. co prawda wciaz sa wielkim zespolem, ale to juz nie jest to samo.

agalu

hm...za co, za wszystko Very Happy

Hearty

za te niesamowite nieopisywalne emocje,które we mnie wywołują Smile

Kinomaniaczka

Hearty

Możesz

Kinomaniaczka

To się podpisuję ^_^

malusia6

Ja w zespole Placebo najbardziej kocham głos Briana Molko, jest po prostu wspaniały i ma charakterystyczną barwę, jest super! muzyka również jest rewelacyjna. ten zespół według mnie jest najlepszy na świecie. czy wy też tak uważacie?

czebulka

Muzyka Placebo trafia do mnie jak żadna inna, wywołuje uśmiech i łzy, jest niepowtarzalna i taka inna. Smile

Gość

inna od czego? nie ma czegos takiego jak byc innym

czebulka

oczywiscie ze jest! inna od tego co słyszymy na codzień w radiu czy tv, dla mnie muzyka placebo jest wyjatkowa, dla innych niekoniecznie, kwestia gustu.

Kosunia

Ja ich kocham za to, że żadna muzyka nie wywołuje u mnie takich emocji jak ta, że nic tak mi nie trafiła do serca (no, jeszcze Coldplay Razz

) i za to, że są tacy inni od reszty zespołów Smile

(Szczególnie głos pana Briana Wink

)

Kaatrinkaa

Kocham za muzyke, za to, że są inni i ja nie czuje sie gorsza ze swoja innością. Uwielbiam za "wsparcie", za odwage, że mogę sie przyznać jaka jestem i być z siebie dumna. Dziękuje im za siłę którą mi dają, no i oczywiście za to, że tylko na Heinekenie i w Bercy podczas ich koncertów czułam coś czego nie doświadczyłam w całym moim życiu.