Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

Dete

ja też ściagam. jak mi na czymś naprawdę zależy to kupuje, ale to zdaża się rzadko bo po prostu mnie nie stać na oryginały.Cholera! czasami człowiek chce a nie może!
nigby bym nie kupiła jakiejś płyty bez wcześniejszego się zapoznania poprzez sieć ;P(no chyba że to jest Placebo) dzięki temu poznaje inne zespoły i nie wyobrażam sobie gdyby nagle ktoś zablokował to Mr. Green

fix · Gość

placebo tylko i wylacznie kupuje.

Karolka

Ja Placebo też kupuję, z tym, że nie wszystko. DVD i studyjne płyty - tak, ale na single mnie po prostu nie stać. Pewnie gdybym oszczędzała, nie kupowała sobie książek, ciuchów czy innych płyt, mogłabym mieć wszystko, ale to by nie było normalne Wink

Myślę, że każdy wolałby mieć oryginalną płytę zamiast ściągniętych mp3, a biorąc pod uwagę, że podobno zespoły zarabiają prawdziwe pieniądze na koncertach, pobierając mp3 bardziej krzywdzimy sprzedawców (i być może siebie) niż samych artystów. Poza tym, przy takich cenach zagranicznych płyt, zawsze można usprawiedliwić piractwo...
Mam wypracowaną taktykę - jeśli poznaję zespół, ściągam jego dyskografię, a jeśli mi się podoba, kupuję nową, wychodzącą płytę i w miarę możliwości próbuję zaopatrzyć się we wcześniejsze. Ale niestety, pieniędzy zawsze jest za mało Smile

Kinomaniaczka

Tak, z tymi pieniędzmi zawsze jest problem, a ja obecnie takowy mam - chciałam zakupić singiel Meds, lecz przesłuchałam te dwa nowe kawałki i zastanawiam się, czy mi się to opłaca. Może lepiej odłożyć te pieniądze i kupić którąś z 5 płyt Placków lub poczekać jeszcze trochę i zainwestować w taki 'dwupak', jaki jest np. w Media Markt - SWG + BMM (przykład bo dokładnie nie pamiętam jakie płyty tam były).

fix · Gość

w media dwupaki placebo+ black market jest za 50 pln a wyin + swg za 55 ... wiec korzystac!

Kinomaniaczka

O, właśnie o te mi chodziło. I chyba w to zainwestuje Smile

Dete

Gość

Ja też się przymierzam. Może w końcu się uda. Smile

Green19

^zapomniałam znów się zalogować

basiA

o zgrozo! plyto,kosztuj okolo 15 zlotych polskich, bede cie kupowac!!

moim malym marzeniem jest miec wielka plytoteke plyt ORYGINALNYCH... coz, jak na razie nierealne... mam pelno plyt,ale sciagnietych,przegrywanych itp.

mam moze z dwadziescia kilka oryginalkow( w tym placebo^^) i sie ciesze.

Boze, ile ja bym stracila pieknych dzwiekow nic nie sciagajac...?

Niech ludzie sobie sciagaja,ile wlezie... i sie raduja.amen. ( i nie bede krzyczec jesli bedzie to placebo;))

p.s. cos piknego teraz leci w trzymaj;)

Hemoglobi(czny)

Ja napisze jedno tez sciagam piosenki moze nie na potege bo mam ich 45 w tym 28 Placebo wczesniej chcialem kupic sobie plytke Meds ale u mnie w miescei nie ma nawet sklepu gdzie mozna dostac plytki w szczegolnosci Placebo a nie mam za czesto mozliwosci jezdzic do Wawy badz do miast gdzie sa takie sklepy ale nie oto mi chodzi
Uwazam ze Internet daje wielkie mozliwosci i nikt nie zabroni sciagania piosenek z neta wiele zespolow nawet mowi ze jezeli powiedzmy kilkaset tys osob sciagnie piosenke, piosenki danego zespolu a drugie tyle albo wiecej badz troche mniej kupi ich plyte to nie jest zle bo wtedy i tak zarobia kase a czy wiecej zarobiliby na tym jak by ta reszta kupila tez legalnie to niejest tak wazne przynajmniej dla tych zespolow ktore nie leca na kase no a pozatym moga byc z tego dumni ze sa popularni
Oczywiscie niepochwalam tego ale tez nie uwazam zeby to tepic jak sie da .
A pozatym taka osoba przynajmniej wiekszosc po pewnym czasie moze kupic plyte lub jakies specjalne wydanie bo tak naprawde wtedy dopiero mozna sie poczuc prawdziwie dumnym bo nie ma jak plyta ulubionego zespolu na polce Smile

lub yez pojdzie na koncert.
Mimo ze na sto procent sa tacy co do konca zycia beda sciagac z neta i wtedy albo sa oni bezczelni albo jezeli maja kase a nie chce i m sie ucziwie kupic to tym bardziej jest to swinstwo i taka osoba nigdy nie powinna sie obnosic ze jest fanem jakiegos zespolu gdyz go nie szanuje.
Sam mam zamiar kupic plyte Placebo albo Muse niedlugo ale tylko jedno mnie boli i co czytalem tez tutaj ze tak naprawde wiele plyt kosztuje bardzo duzo i najwiecej zarabiaja posrednicy a zespol niewiele z tego dostaje czyli mozna tez to tak odebrac ze sciagajac z neta piosenki tak bardzo nie okradamy zespoly zwlaszcza jak zyje sie w takim kraju jak Polska
Na ten temat mozna jeszce wiele i duzo napisac i moze juz wiele to co napisalem zostalo napisane ale ja jescze raz pisze zeby kazdy wiedzial jak mysle
mam nadzieje ze zadnej glupoty nie walnalem Wink

Margarett

Hemoglobi(czny)

No nawet bardzo hehe Wink

k.m.

nigdy nie ściągnałem ani nie przegrałem żadnej płyty placebo, właściwie to żadnej płyty w ogóle. czasami jest z kasą ciężko ale wolę poczekać np. miesiąc albo dwa i kupić sobie oryginalną płytę. jestem wtedy bardzo usatysfakcjonowany. ktoś wcześniej napisał że dostaje białej gorączki jak widzi ceny płyt;p ja dostaję białej gorączki jak jestem w sklepie mam odpowiednią sumkę w kieszeni i nie mogę się zdecydować co kupić! to jest zawsze okropne przeżycie. ostatnio byłem w empiku i miałem wielki dylemat czy kupić sobie meds czy the cure 'the cure'. przez prawie godzinę stałem przy półce, potem trzy razy podchodziłem do kasy i za kazdym razem zmieniałem zdanie;pp. zdecydowałem się już na kupno kjura, stoje w kolejce... aż tu nagle z głośników wydobywają się słodkie niczym letni deszcz w środku nocy o zapachu świeżym niczym poranna mgła dźwięki 'nancy boy'. uznałem to za znak z góry że muszę jednak mieć meds. przez pół godziny po wyjściu ze sklepu trzęsły mi się ręce;pp więc jesli kiedys zobaczycie w sklepie z plytami zestresowaną, srednio wysoką osóbkę która stoi z dwoma pudełkami w rękach bardzo prawdopodobne że to ja
dziękuję
pozdrawiam Smile