Forum Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Strona Główna Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)
Nowe forum dostępne pod adresem www.forum.placebo.prv.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Filmy i telewizja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 55, 56, 57  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Strona Główna -> Wszystko i nic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Picture of Mary
Roskilde



Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:46, 06 Sie 2006    Temat postu:

Co do Requiem... i Tanczac w ciemnosciach, to widzialam wiele razy, ja jestem filmowa masochistka i im bardziej film mnie sponiewiera, im jest mocniejszy w przekazie tym bardziej mi sie podoba, po Requiem wyszlam z kina z trzesacymi rekami, a koncowka Tanczac w ciemnosciach przyprawila mnie o spazmatyczny placz...i o to chodzi w kinie, przynajmniej z mojej perspektywy Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Pon 0:49, 07 Sie 2006    Temat postu:

Tańcząc w ciemnościach jest niesamowite..strasznie kopie psychikę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 2:25, 07 Sie 2006    Temat postu:

odnosnie ciezkich filmow, to chyba najbardziej mna wstrzasnelo 'przelamujac fale' a 'requiem...' hmmm motyw matki glownego bohatera mnie poruszyl, pozostale to takie troche szczeniackie, no i Jared na zawsze pozostanie dla mnie grzecznym chlopcem z serialu dla nastolatkow, ktorego tytulu juz nie pamietam
Powrót do góry
ashtray girl
Roxanne



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 19:40, 07 Sie 2006    Temat postu:

w ramach tego co sie kreci dla wszytskich fanow Marqueza takich jak ja
Gazeta Wyborcza, "Co sie kreci na swiecie":

"Na co jeszcze sie zanosi? (...)Mike Newell zbiera fundusze na "Milosc w czasach zarazy" wedglu GGM, z Javierem Bardemem, ktory kilkadziesiat lata zabiega o ukochana..."


nie wiem czy sie cieszyc czy plakac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Haze
Opole i Sopot



Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 22:14, 07 Sie 2006    Temat postu:

"Czuję wdzięczność za każdą chwilę mojego małego, głupiego życia"

"Żyj tak jakby każdy dzień był ostatnim dniem Twojego życia,
dostrzegaj jego piękno w każdym momencie. kochaj ludzi którzy są Ci bliscy,ponieważ w każdej chwili możesz ich stracić."

"Sadzę że mógłbym być mocno wkurzony na to co mi się przytrafiło...
Ale trudno pozostać wściekłym, gdy jest tyle piękna na świecie
Czasem czuję się jakbym to wszystko widział na raz, ale to jest za dużo
Moje serce wznosi się do góry niczym balon
a później przypominam sobie żeby się odprężyć..."

Poznajecie?

Taka ciekawostka odnoście American Beauty
Nazwisko bohaterki granej przez Menę Suvari (Angela Hayes), jest prawdopodobnie nawiązaniem do nazwiska Lolita Haze, z powieści Nabokowa "Lolita."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinomaniaczka
Open'er



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 839
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Poznania

PostWysłany: Pon 22:20, 07 Sie 2006    Temat postu:

To rzeczywiście ciekawostka.
Zwłaszcza dla wielbicieli Lolity.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Nie 0:16, 13 Sie 2006    Temat postu:

"Zakochany bez pamięci".To trzeba po prostu zobaczyć. Film bardzo mocno pokręcony.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jim Carrey powinien porzucić granie w komediach i zając się takimi filmami..wiecznie roześmiany grający idiotów w roli faceta pogubionego i z ciężką depresją.....niesamowity Smile I świetna Kate Winslet.






Miałam szczęście kupić ten film na DVD z jakąś gazetą i jestem od niego uzależniona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ashtray girl
Roxanne



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 0:23, 13 Sie 2006    Temat postu:

zgadzam sie z Toba Hearty ( zreszta nie po raz pierwszy Wink w 100% w tym filmie Carry pokazal ze naprawde jest swietnym aktorem, podobnie swietnie zagral w Man On The Moon- powinien brac tylko takie role

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 0:41, 13 Sie 2006    Temat postu:

"porzucic granie w komediach"? a zakochany bez pamieci i czlowiek na ksiezycu to niby co, horrory?
Powrót do góry
ashtray girl
Roxanne



Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 0:43, 13 Sie 2006    Temat postu:

ok ale nie sa to filmy typu glupi i glupszy czy liar liar Wink

zakochany bez pamieci i man on the moon to poleczenie dramatu
i komedii, a tu juz troche inna bajka Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Nie 0:44, 13 Sie 2006    Temat postu:

na pewno nie nazwałabym widok zdepresjonowanego Carrey'a komedią...etykietka to nie wszystko...poza tym dobrze wiesz,ze chodzi mi o produkcje typu "Głupi i głupszy"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 0:50, 13 Sie 2006    Temat postu:

no to zauwazylam, w koncu je ogladalam oba. a skoro juz o etykietkach, tylko dlatego ze sie nikt nie potyka na skorkach od banana nie znaczy, ze film nie jest komedia, wiecej wnikliwosci Wink
Powrót do góry
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Nie 1:06, 13 Sie 2006    Temat postu:

jeśli ma to coś wspólnego z komedią,to jest to komediodramat,uściślając Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 1:14, 13 Sie 2006    Temat postu:

wiec przyznac musisz, ze to komedio- czemus musi zawdzieczac Wink i to nie temu, ze obsadzili carreya
Powrót do góry
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Nie 1:40, 13 Sie 2006    Temat postu:

zawdziecza temu,że jest historia typu komedia romantyczna,ale opowiedziana w nietypowy sposób ;] tak czy owak komedią nie jest Smile btw lubie wiedzieć z kim polemizuje Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Strona Główna -> Wszystko i nic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 55, 56, 57  Następny
Strona 14 z 57

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin