Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

kacperro · Wysłany: Sob 10:47, 17 Mar 2007 Temat postu:

jak dzwoniłem do takiego dużego osrodka szkoleniowego w poznaniu to kobieta mi udzieliła konkretnej informacji co do tego ze tam jeszcez sa jakieś lekkie zastrzeżenia w parlamencie teraz to niby idzie do senatu czy cos, ale planowany termin wprowadzenia tych zasad to LIPIEC

psycho · Wysłany: Sob 10:53, 17 Mar 2007 Temat postu:

te testy psychologiczne to nic.. chca wprowadzic cos takiego, ze w ciagu 7 miesiecy od zdania musisz przejsc dodatkowe szkolenie zakonczone malym egzaminem, do tego ograniczenia predkosci dla swizych kierowcow (rok albo 2 lata) w miescie 50 km/h, poza miastem 80 km/h, oczywiscie obowiazkowy listek. Testy teoretyczne maja wygladac zupelnie inaczej- symulacje komputerowe i tylko 10 sekund na odpowiedz.

Uhhh jak sie ciesze, ze zdalam za pierwszym razem i nie bedzie mnie to juz dotyczyc Wink

Karolka · Wysłany: Sob 13:20, 17 Mar 2007 Temat postu:

Ta jazda z opiekunem to moim zdaniem dobry pomysł - uciążliwy, gdy chce się gdzieś pojechać samodzielnie, fakt; ale jest dużo bezpieczniej, gdy ktoś obserwuje drogę razem z kierowcą.

psycho · Wysłany: Sob 13:31, 17 Mar 2007 Temat postu:

moim zdaniem glupota... lepsze by bylo np. zwiekszenie ilości godzin jazdy z instruktorem.. skoro zdajesz Prawo Jazdy, to powinno to byc rownoznaczne z tym, ze jestes juz gotow do samodzielnej jazdy... Przynajmniej ja tak uwazam.

Disloyal · Wysłany: Sob 13:36, 17 Mar 2007 Temat postu:

zwiekszenie ilosci godzin jazdy z instruktorem? ja jestem raczej za czyms zupelnie odwrotnym. To powinno zalezec tylko i wylacznie od umiejetnosci, a nie od godzin jazdy. Ja prawka jeszcze nie zdawalam i na jazde jeszcze za wczesnie, a wiem ze jezdze lepiej od wielu innych amatorow. Bo jest roznica miedzy tym, ktory zapisujac sie na jazde cos kolwiek lub nawet nieco wiecej umie i dobrze sobie radzi od tego ktory jest kompletnie lysy w temacie.

psycho · Wysłany: Sob 14:13, 17 Mar 2007 Temat postu:

no ale chyba lepiej pojezdzic 10-20 godzin wiecej z instruktorem, niz przez rok potem jezdzic z opiekunem, bo to sie chyba mija z celem..

asiula · Wysłany: Sob 16:30, 17 Mar 2007 Temat postu:

Jak ja się cieszę, że zdałam prawo jazdy wcześniej, bez tych wszystkich udziwnień.
I zgadzam się z Psycho, że najlepszym wyjściem byłoby po prostu zwiększnie liczby obowiązkowych godzin do wyjeżdżenia, a dla tych, którzy radzą już sobie lepiej to byłaby przecież sama przyjemność Rolling Eyes

serigala · Wysłany: Sob 16:43, 17 Mar 2007 Temat postu:

ale i większe koszty Wink

może dlatego wolą kogoś "z zewnątrz"... choć i tak twierdzę, że pomysł nie jest dobry. i co opiekun zrobi, jak ktoś źle jeździ? na kierownicę mu się rzuci? Razz

zahamować w razie czego też nie ma jak Razz

Viki · Wysłany: Nie 20:38, 18 Mar 2007 Temat postu:

Kocham samochody. Juz przebieram nozkami zeby tylko moc jezdzic legalnie.

Picture of Mary · Wysłany: Nie 20:45, 18 Mar 2007 Temat postu:

a ja samochodow nienawidze, potrafie odroznic malucha od poloneza i to wszystko, prawa jazdy w zyciu nie zrobie. dupe przez cale zycie beda mi inni wozic i oni beda sie uzerac z egzaminami, testami, opiekunami itp.

jedyny bezpieczny srodek transportu jaki uznaje to wlasne nogi.

serigala · Wysłany: Nie 23:38, 18 Mar 2007 Temat postu:

o! o! Pikczer słusznie prawi, wyznaję dokladnie tę samą zasadę :]
i nienawidzę autobusów miejskich i innych w tym guście typu tramwaj Razz

wolę przejść kilka(dziesiąt Mr. Green

) kilometrów, o! :]

Special K · Wysłany: Nie 23:53, 18 Mar 2007 Temat postu:

Pewnie, nie ma to jak autobusy miejskie, czy tramwaje. Tez nie bardzo przepadam za komunikacją miejską (zwłaszcza w zimie. O zgrozo! Kiedyś czekałam okrągła godz. a autobus teoretycznie co 10 min jeździł!), ale jakoś do centrum trzeba sie dostać. Na prawko jazdy na razie tez się nie wybieram...

Wrath · Wysłany: Pią 21:14, 30 Mar 2007 Temat postu:

Teraz można już nie wyłączać świateł w samochodzie...
Z racji tego ze posiadacze VW i BMW będą masowo wymieniać akumulatory - producentom wpadnie parę złotówek do kieszeni Laughing

Wrath

Wszystkie nowe policyjne samochody i mundury będą miały srebrny kolor T_T

dAde

O rany, jaki temat :d
Ja się woże rowerkiem i samochodzikiem Wink

. O transporcie miejskim rzecz jasna nie wspominam, wiadomo, ale preferuję tramwaje nad autobusy Smile

.
A jak się już wożę, to siadam tyłkiem na rowerku Magnum, albo na siedzeniu Forda Fusion Smile