Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

salema

piwo tylko Warka Strong, ewentualnie Żywiec, reszta bardzo opornie mi przechodzi, nie przepadam za piwem.

wino najczęśniej Sofia Pamid słodka, mniam Very Happy

A tak w ogóle to preferuję wódkę z tonikiem, Wściekłe Psy i Kamikaze. W ogóle lubię wódkę, to mój ulubiony alkohol Wink

Innych alkoholi raczej nie pijam, może sporadycznie coś innego.

ancia

Ostatnio wypiłam Okocim Mocne. Naprawdę nie miałam pojęcia, że moge mieć po jednym piwie taką fazę Very Happy

Polecam!

Viki

To raczej nie zalezy od piwa tylko od glowy Razz

ancia

Słusznie mówisz ale ja mam naprawdę mocną głowę. A wtedy mnie powaliło dosłownie. Chyba już wiem dlaczego. To było w piątek po koncercie koło 1 w nocy. Nie muszę chyba tłumaczyć, że po prostu byłam już pijana Placebo. Cool

Viki

jak sie jest glodnym, zmeczonym, albo jest goraco to tak wchodzi.

salema

Oooo, ja tak kiedyś po jednym Żywcu miałam. Tak mnie chwyciło, że się zastanawiałam czy do domu dojdę Wink

.

A potem sobie przypomniałam, że miałam okres i nażarłam się tabletek przeciwbólowych. I się tajemnica wyjaśniła Laughing

Dorka

Na 1. miejscu jest Heineken
na 2. lubelska Perła (jedyne 2,50 zł)
na 3. Redd's
A potem to już co popadnie, hyhyhy. (dobre są też: Okocim, Carlsberg, a najgorsze siki jakie piłam to Gulman - w Lbn popularne)
O,o,o, Malibu pyszne jest! Wina za 5 zł i tych ok 10 zł nie trawię, buee. Wódka jeszcze gorsza, tydzień chodzić nie mogłam po wódce (bo żołądek cierpiał). :p

ancia

buuu...
człowiek chce się upić a tu pustki w barku. Same wina jakieś, które wiem, że jak otworzę do matka mnie chyba zabije. Evil or Very Mad

Może w zamrażarce wódka jakaś schowała się za mrożonkami?
Smile

voytaz

agami

ehhh lipa z miodem to dopiero poezja Very Happy

; a wczoraj piłam Tyskie i normalnie fuj, ja nie wiem wczesniej było lepsze chyba, a warką to juz wymiotuję - ile mozna; freaq jest fajny - taki soczek

martuha

moje ulubione piwo to heineken. z innych trunków alkoholowych lubię również martini ze spritem i absynt. wódki nie znoszę.

Dete

Gonzago

A ja mam dzisiaj ochote na to co zaserwowałam sobie w sylwestra(ach,ach....)tzn.najpierw 150ml wódki czystej białej,później 50ml kolorowej ochydnej,w między czasie dwie szklaneczki yyyyy...koniaku???nie jestem pewna...potem to jescze trzy lampki wina,o godz 00.00 szampan z centrali(jak to mówi mój kumpel),potem to uż było tylko piwo i powrót do wódki.Ogólnie to nie pytajcie,co ja robiłam w sylwestra....no ale mix był niezły i mam ochote na powtórke-dzisiaj....kto ze mną? Very Happy

Puerto_Rico

idę jutro zapić pałę ;p lol

Indiae

Ja piwo lubię, najlepsze jest spiżowe, z Wrocławskiego rynku ^^ Karmelowe lub miodowe, z piwnicy pod ratuszem, 12-13% alkoholu Mr. Green

Poza tym reeds, ginger, freeq - preferuje smakowe^^