Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

Space_Monkey

ale przytoczylem tu ten cytat, bo idealnie pasuje tutaj podsumowujac ze nie warto zapominac o polsce;)

AnticaBriana

....

PunkGirl111

niżej niż niżej

Kinomaniaczka

Oj ja bym powiedziała że dobrze a nawet bardzo. Dużo jest świeżych, dobrych zespołów, np. ostatnio spodobali mi się California Stories. Mamy wyjadaczy, mamy mnóstwo tych którzy się rozwijają. Jak ktoś dobrze pogrzebie to na pewno znajdzie coś dla siebie. Wink

serigala

dokładnie. Bawią mnie ludzie, którzy obrzucają błotem (w najlepszym przypadku) polską muzykę, a nie znają nawet 1% dokonań polskich wykonawców Rolling Eyes

co więcej, czasami słuchają polskich zespołów i są przekonani, że to jakiś zespół zagraniczny Laughing

ale to już przypadki nieliczne Wink

martuha

mnie też to bawi. ostatnio spotkałam się z takim przypadkiem. koleżanka mówiła jaki to dziwny zespół ten The Car Is On Fire. po chwili namysłu zapytała: w ogóle to gdzie tworzą taką słabą muzykę ? na co ja: w Polsce. i poszłam. ludzie są irytujący.

pippi langstrumpf

ja tez uwazam ze polska muzyka nie jest w takiej zlej kondycji Trzeba sie naprawde natrudzic zeby wydac jakis niszowy material Ale jak juz ktos wyda to widac ile jest w tym jego Po prostu Polska to kraj ktory mobilizuje:)

lady_boom_boom

Moim zdaniem muzyka, którą media w Polsce media nagłaśniają, jest zła, komercyjna i bez sensu... Ale to, co się uchowało szmatławcom typu BRAVO, jest spoko. A słyszałam nawet opinie, że polski metal jest w czołówce europejskiej (np. obok Skandynawów) Wink

serigala

lady_boom_boom

Tak, serigala, masz rację. Ale Polak (przeciętny) dociera tylko do takiej i uważa, że nic więcej się w muzycznym światku nie dzieje. Jest tylko wielki cyc Dody itd.

Atrivie

U nas się po prostu generalnie nagłaśnia to co jest fajne kolorowe i może się dobrze sprzedać... Rolling Eyes

Tak jakby część wytwórni i media nie wpadły na to, że jest jednak grupa Polaków, któży dobrą muzykę będą potrafili docenić.
Przez to też jest sporo naprawdę dobrych grup, które specjalnie nie zabiegają o zaistnienie na polskim rynku, bo i po co? żeby z niech jakiś tandetnych komercyjnych idiotów zrobili? (niestety, w naszym pieknym kraju bycie idiotą podnosi szanse na zaistnienie gdzieś tak o 100%) i najczęściej są znani tylko wąskiej grupie zapaleńców.
Całe szczęście, naprawdę dobra muzyka broni się sama i nie sądzę żeby choćby np. Coma, czy nawet Normalsi potrzebowali artykułu w Bravo czy innym szmatławcu, żeby ludzie przyszli na ich koncerty. Wink

A tak zupełnie poza tym, to w Polsce nie ma mediów, które mogłyby zająć się promocją czegoś ambitniejszego niż śmiech Dody, śpiew Mandaryny ( Twisted Evil

)... Bravo, czy Popcorn to zagraniczne gazetki, które raczej charakteru tak nagle nie zmienią... mtv, czy viva też w większości ma już własną grupę odbiorców (którzy chyba nie zainteresowaliby się nagle dokonaniami TCIOF, CKOD itp.) i nie zaryzykują ich straty.
No, ewentualnie pod uwagę można by te 4 brać...:
Trójka, Teraz Rock (czasem im się zdarza coś o młodych polskich zdolnych napisać...), TVP Kultura (jak sobie przypomną, że mają nagranie z jakiegoś koncertu...) i bardzo ewentualnie Eska Rock (jak akurat względy ekonomiczne i komercyjne o tym zadecydują)
Komuś przychodzi coś jeszcze do głowy?

Kinomaniaczka

TVP Kultura nie jest stacją muzyczną, to dlatego, ale bardzo przyzwoity kanał.
Trójka jak najbardziej.
Gazetą promującą rzeczy ciekawe jest dodatek kulturalny do Dziennika, ukazjue się bodajże co piątek.

Ale serio - jeśli ktoś chce znaleźć coś dobrego, to prędzej czy później natrafi. Wbrew pozorom większości ludzi nie potrzeba takich rzeczy jak stacje muzyczne typu mtv. :]

anulka667

A ostatnio robiac porzadek w starych gazetach znalazłam w bravo jakas wzmianke na trzy wersy o TCIOF. I nie sądze że w takich gazetach bedą pisać. Nie sprzedawało by sie to tak dobrze jak wtedy kiedy na okładce jest np Us5 Very Happy

serigala

crescendo

ja o nich pirsze słysze Wink

Moim zdaniem w Polsce jak wszedzie indziej-i znajdzie sie okropne dno i cud-miód Smile

Ale mnie osobuiscie cieszy to ze komercyjny rynek nie jest tak szeroki jak w niektórych krajach. Bo w juesej to chyba nic innego nie ma oprócz komerchy