Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

lady_boom_boom

Szczury są gorsze. Kiedyś byłam u kumpeli w bloku, poszłam do klopa, podniosłam deskę i.... JEDEN WYLAZŁ ZE ŚRODKA Sad

Viki

A ja lubie seler.

milva87

seler to dywersyjny pomysł grupy, której celem jest sprawienie aby dzieci juz zawsze i po wsze czasy kojarzyły przedszkolne obiady z cierpieniem, meka i poniżeniem...

ancia

To ja miałąm taką przygodę:
Zawsze jak kładę się spać sprawdzam czy w pobliżu łóżka nie czai się żaden obcy. Czasem po kilka razy nawet. Taką mam przypadłość. No i pewnego wieczoru zgasiłam już światło, próbuje zasnąć i nagle słyszę że coś mi nad głową chrobocze, drapie, no coś łazi do cholery! Przypomniałam sobie, że nie sprawdzałam czy coś się nie czai pod łóżkiem. Myślę: komar pewnie tylko. Leżę dalej. Ale słyszę, że to dalej się rusza. Zapalam światło, patrzę w górę a tam dosłownie nad moją głową, na ścianie ( a mam na skos) ogromny, czarny, owłosiony pająk ! To ja w krzyk, zrywam się z łóżka i pędzę do brata. Była 12 więc go obudziłam. Ja wpadłam w jakaś panikę, ryczę a ten się śmieje. Zabił go w końcu a ja jeszcze przez godzinę nie mogłam dojść do siebie. Potem przez 2 tygodnie spałam na materacu na środku łóżka. Tam przynajmniej nie bałam się, że cos mi nagle na głowę spadnie. Przezycie okropne.
Proszę się nie śmiać! Naprawdę boje się pająków strasznie. Tych dużych bo małe jeszcze ujdą.
Wiem, ten mój post to jak bajka, która można straszyć dzieci. Przepraszam ale musiałam to napisać.

Anul

jeju... takiego małego w TAKIEJ sytuacji to nawet ja bym sie przestraszyła Very Happy

a pająki na luzaka na rączki sobie biore Very Happy

bubble_gun

ancia- zareagowałabym tak samo, nienawidze pajaków i boję się ich cholernie ;/

Puerto_Rico

ja też się panicznie boję pająków. byliśmy z menem rok temu w Sławie na wakacjach i w naszym pokoju w rogu na suficie zaczaił się wielki pająk. więc ja w drugi kąt pokoju na łóżku siadłam i zaczęłam ryczeć. oczywiście mój luby mnie wyśmiał i powiedział że go nie zabije bo to takie ładne stworzonka, więc kazałam mu go wynieść na dwór. myslałam że tam padnę trupem. a później się on stwierdził że histeryczka jestem Very Happy

bubble_gun

ja musiałam na wycieczne błagać osoby z pokoju obok, żeby przyszli pająka w nocy zabić, a w szkole matematyczka se zrobiła wielgachnego czarnego pająka z bibuły i w rogu klasy powiesiła pinda jedna - -'
śmierć wszystkim rodzajom pająków, ot!

Anul

raz moje komputerowe guru naprawiało mi komputer ... wpatrzony w monitor coś tam klikał nagle przestał... patrzy przerazony na ścine... po ktorej szedl pajączek ... siedzi taki nieruchomy... i sie gapi... pytam co sie dzieje on sie dalej gapi... prawie znaki dymne robie zeby mnie zauważył... i nage pokazuje nba ściane a tam malutkie sobie takie chodzi...
<ściana>
biore to na ręce i za okno a on Shocked

nie boi sie ????

ancia

Dobra, dobra Anul! Napewno jest coś czego się boisz. Już ja Cie rozgryzę i przestaniesz się nabijać! Wink

Anul

szczurów i myszy ale tylko takich w piwnicy Very Happy

bo oswojonych to never Very Happy

no i węży ale podobnie jak powyżej ;] że tych w terarium to luz... Very Happy

a i ryb

obrzydzenie mnie bierze jak je widze dotykam ohyda
ale to ovbrzydzenie a nie strach.,.. choć jak mnie w rzece cos po nodze mizia to uciekam... i krzycze i piszcze...

bubble_gun

ej, ja też sie boje małych pajączków, troche zrozumienia Razz

każdy ma jakies głupie odchyły..

Hearty

nienawidzę swojego własnego lenistwa Razz

edit:
to nawet nie ten temat,spamerzy Razz

więc tak:
okrucieństwo dla przyjemności
bezmyślność
zanieczyszczenie środowiska

i wiele wiele inych

Anul

ja też rybki ;]

bubble_gun