Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

elle · Wysłany: Wto 17:28, 06 Mar 2007 Temat postu:

ja nie potrzebuje fanficow, zeby mi sie Steffie snil!!! +_+

ostatnio moje uzaleznienie zarowno od niego jak i od danonkow truskawkowych zaczyna byc absurdalne.

Green19 · Wysłany: Wto 23:01, 06 Mar 2007 Temat postu:

elle, też mi się śniło, że jechałam ze Stefanem samochodem. *Nie było jednak danonków ani całowania* Byliśmy na jakimś odludziu. Wszędzie pełno śniegu, aż tu nagle patrzę: Steve spaceruje w krótkim rękawku i Molczi nieco dalej w sweterku... Krzyczałam do nich, żeby się poubierali... <boshe, jaka bzdura>
Potem nasz samochód wpadł w przepaść i chyba zginęliśmy *Stefan i ja*..... Sad

airishka · Wysłany: Śro 16:34, 07 Mar 2007 Temat postu:

crescendo · Wysłany: Śro 19:23, 07 Mar 2007 Temat postu:

A mi sie snilo ze brian kiedys mnie uratował przed moją babcią która chciała mnie zabić i wlasnie on ją zabił i mi samolot podstawil zebym uciekła do brazylii gdzie on mial byc;)
I ze odkrylam ze on tak naprawde w ogole nie umie spiewac tylko ma taki mikrofon co zmienia głos i wtedy on tak spiewa,no i on za to musiał ze mną rozmawiac swoj nr telefonu mi dal kupil pizze i w ogóle sie spotykałam z nimi i gadałam,zebym nie wygadała wszystkim że on spiewac nie umie. Troche to może takie mało bezinteresowne z ich strony bylo,ale co zrobic Wink

Green19 · Wysłany: Pią 19:22, 09 Mar 2007 Temat postu:

Dobre, dobre............... nie ma co

MissMurder · Wysłany: Wto 17:09, 13 Mar 2007 Temat postu:

[quote="crescendo"]A mi sie snilo ze brian kiedys mnie uratował przed moją babcią która chciała mnie zabić i wlasnie on ją zabił i mi samolot podstawil zebym uciekła do brazylii gdzie on mial byc;)..."

Bosko:)hehehhe:)

Kate · Wysłany: Nie 1:04, 25 Mar 2007 Temat postu:

wstyd mi się przyznać...
eh... przez ostatnie trzy szaleńcze noce
śnił mi się molek

za każdym razem treść taka porno troche ...ta. troche

głupio mi.
2. był taki że on był na wycieczce ze mną szkolnej... czy na joggingu czy coś.

głupi post. no ale śniło się to napisałam.

mola · Wysłany: Nie 13:06, 25 Mar 2007 Temat postu:

a mi się dziś śnił koncert... Very Happy

dosyć utopijny sen- przy barierkach pustki(mogłam sobie biegać na całej długości), ogólnie taki mały, kameralny koncert, grali utwory na życzenie(pytali, co chcemy usłyszeć i jak ktoś krzyknął tytuł, to go grali..). chyba za często myślę o tym koncercie i za często czytam forum Wink

chyba sny mają to do siebie, że są trochę głupie i nierealne.. Smile

Dete · Wysłany: Nie 13:10, 25 Mar 2007 Temat postu:

Picture of Mary · Wysłany: Śro 10:17, 28 Mar 2007 Temat postu:

a ja dzis mialam bardzo meczacy sen Laughing

koncert placebo w polsce, ale nie na torwarze, a w jakims teatrze sie odbywal, w nieduzej salce, gdzie zapelniono jakas 1/3 miejsc.

obciach straszny i wstyd przed zespolem, w dodatku nie zagrali Soulmates, wiec nikt nie wiedzial kiedy wyjac te zafajdane flagi, a set skladal sie z samych nowych, niewydanych, koszmarnych kawalkow, wiec w polowie koncertu polowa i tak pustej sali wyszla Razz

autentycznie sie zestresowalam.

wojewoda · Wysłany: Śro 10:31, 28 Mar 2007 Temat postu:

lol!
Twój sen jest lepszy, niż te Volgi, o tym, jak biegnie do barierki i nie może dobiec Very Happy

padłam, padłam Laughing

Bracelet · Wysłany: Śro 10:39, 28 Mar 2007 Temat postu:

Picture - to był koszmar...
Mi w końcu, po raz pierwszy w życiu przyśniło się PLACEBO!
Leciał w telewizji jakiś dokument o nich, którego nigdy wcześnej nie widziałam. Brian (jeszcze długie włosy) pozował w gołej klacie z 5-cioma innymi facetami, a stefan o czymś zawziecie opowiadał. A na kolanach miałam jakąś książkę z mojej szkolnej biblioteki, która miała być o placebo. Oglądam, a tam jakieś stare mapy podpisane np. miejsca odwiedzone przez Briana i zaznaczony Sandomierz w Ameryce... Głupi sen(nie miałam z nimi bezpośredniego kontaktu jak w waszych pięknych snach), ale w końcu mi się przyśnili.

Space Monkey · Wysłany: Pią 10:40, 30 Mar 2007 Temat postu:

A mi sie już 2 razy śniło że zgubiłem bilet na koncert albo znalazlem podarty. Straszne to bylo Very Happy

.

Dete · Wysłany: Sob 18:27, 31 Mar 2007 Temat postu:

ostatnio śnił mi się Brian siedzący na kanapie (z krótkimi czarnymi włosami)na czarno ubrany, trzymał w rece mikrofon i coś opowiadał zanosząc sie czasami śmiechem (uwielbiam gdy sie śmieje !!)
snów dotyczących koncertu brak, jeszcze sie nie zaczęłąm na dpbre denerwować ;p

Space Monkey · Wysłany: Sob 21:54, 31 Mar 2007 Temat postu:

Hehe a dlaczego masz sie denerwowac? Very Happy