Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

lady_boom_boom

Elle, czemu nie napisałaś, co w hotelu robiliście? Very Happy

ancia

wojewoda

ale przeczytaj, dlaczego nie dolatywały Wink

i nie przeżywaj tak, to tylko głupi sen.

Natalia

Paweł 16:52:46
ej wiesz ze placebo jeszcze raz przyjezdzą??
Paweł 16:52:52
albo mi sie snilo....nie wiem

fragment rozmowy z niejakim Pawłem

ciąg dalszy:
Paweł 16:53:29
tak jakbym widzial reklame w telewizji i ludzi na koncercie i pisze kiedy przyjada
Paweł 16:53:31
sen;p
Paweł 16:53:37
nie lubie ich zbytnio ale widzisz

Może proroczy Cool

Hearty

Pzez wczorajsze doniesienia z Dusse późno w nocy miałam potem głupie sny Razz

To była chyba Slowacja,bo scena festiwalowa i ja tam byłam Razz

Na scene wychodzi Alex,na scene wychodzi Brian spogląda surowie na Alexa i okazuje się,że oboje mają na sobie takie same niebieskie robocze kombinezony założone na koszule Laughing

takie jakby cos typu hydraulik Laughing

Molko zaczyna się śmiac,wskazuje palcem na Alexa i mówi:"it's too much,don't you think?" po czym zaczyna sciagac ten kombinezonik przez głowe,niestety co tam mial oprócz koszuli już nie zarejestrowałam Laughing

Potem miałam jeszcze migawkę,że chłopacy widzieli nasze flagi,a fix,airish i mara zostały w jakimś celu na końcu wpuszczone na scene...nagle fix wyciągnela zza siebie wielka maskotkę-Papę Smerfa (wielkości Molko) i zaczęła ją Brianowi w naszym imieniu wręczac z typowymi zyczeniami-zdrowia szczęścia pomyślności. Laughing

bubble_gun

Hearty

może dlatego,że ostatnio oglądałam Donnie Darko parę razy i tam była scena rozmowy o smerfach Laughing

martuha

ja snów z placebo nie miałam. w ogóle bardzo rzadko miewam jakiekolwiek sny, ale najbadziej śmieszy mnie fakt, że te sny są zawsze, lub prawie zawsze anglojęzyczne. a jeszcze bardziej śmieszy mnie to, że posługuję się angielskim w tych dziwnych snach, jakbym jakąś urodzoną angielką była. bezsens. tak było jak śniło mi się, że jem kolację z alexem kapranosem z FF.

wojewoda

Ja już widzę Fix na scenie z Papą.

Do tego Airish z jakimś wiechciem goździków Wink

ka.sia

Taaa mi sie snilo dzis ze mama mi dala tabletki antykocepcyjne a potem sie okazalo ze to byl pic na wode i wcale nie dzialaly, ale nic sie ze tak powiem nie stalo. A jak sie obudzilam to pierwsze co pomyslalam: temat "sny & placebo" na forum Laughing

Czyz nie slusznie? Razz

A co do snu Hearty: Jeeezu, macie megalomanie jakas:P

miss_tokio

Dziś mi sie przypomniał jeden mój sen, co mi sie kiedyś śnił.

Był sylwester, a ja sama siedziałam w domu przed telewizorem. Oglądałam koncert Placebo, czy jakiś wywiad z nimi, już nie pamiętam. Nagle się zrobiło cos takiego, że jakby spotkałam sie z chłopakami, a konkretnie z Molkiem. Był on moim chłopakiem. Okazało się, że jest wampirem (!). Zakomunikował mi, że żeby przeżyć, musi się napiś czyjejś krwi i w tym momencie spojrzał się wymownie na mnie. Ja - choć się cholernie bałam - pozwoliłam mu, żeby mnie ugryzł {no przecież jest ze mną, kocham go najbardziej na świecie, dla niego wszystko he he}. Mówię Wam, jak mnie gryzł to wszyściutko czułam. Potem już nie pamiętam. Chyba koniec:D

Niezłe nie

Dziś też mi się Placebo śniło, ale to był sen bez fabuły, tylko mignęli mi przed oczami

bubble_gun

ała. aż mnie szyja zabolała - -'

wendetta

Sny z Placebo miewam rzadko, ale jak juz miewam to sama się zastanawiałam co ja palę przed snem... Ogólnie wszystkie sny mam popieprzone. Dzisiaj na ten przykład mi się sniło, że mam dziecko, o ktorym zupełnie zapomniałam i nagle moja rodzicielka oświecił, że mam dwuletniego syna (ooo, widzę pewną konekcję z placebo Wink

) i zaczęła pokazywac jakieś zdjęcia, a ja w ryk i sobie pomyslałam "o faken szit! w pracy pomyśla sobie, ze jestem niepoważna, że o tym zapomniałam i mnie wyleja!" (bo wczoraj zadawali nam takie pytania w pracy Razz

). A potem śniło mi się, że biegłam po chińskim murze i zaczęła mnie gonic krwiożercza kapibara, która biegała na dwóch nogach, przed ktorą ukryłam się pod wielkim głazem pod jakąs woda (nie wiem skąd woda na chińskim murze), a razem ze mna leżała i ukrywała się tam gadająca, brązowa krowa... Dalej nie pamietam. A na koniec przeżyłam koszmar bo sniło mi się, że z matury pisemnej z anglika dostałam tylko 33,85 % (???) (to pewnie aporopos jutrzejszych wyników Shocked

)

Więcej związków z placebo, poza w/w nie dostrzegam. Nevermind Razz

Caron

Kilka sekund radości we śnie - śniło mi się że jadę z Bri windą. Drzwi się otworzyły, wsiadł Bri, podjechaliśmy jedno piętro, drzwi się otworzyły, Bri wysiadł i dalej jechałam sama.
I tyle Razz

Hearty

trzeba było też wysiąśc Razz