Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

sir_FoX

Ok, dwa argumenty w moim odczuciu mówiące ZA filozofią (po filozofii będę najprawdopodobniej wiązał moją przyszłość z mediami) :

- pierwszy - bardziej szanuje się dziennikarzy po filozofii niż po dziennikarstwie, które nomen omen jest strasznie nieszanowanym kierunkiem,
- drugi - przedmioty, ktore pojawiają się na moim kierunku : flagowa historia filozofii przez 3 lata, praca z tekstem filozoficznym, etyka, socjologia, psychologia, pedagogika, filozofia muzyki, historia filozofii matematyki, logika, ontologia, bioetyka, krytyka artystyczna, filozofia polityki, filozofia prawa.

To tak z głowy na szybko, to co pamiętam z rozpiski studiów 3 letnich (niektóre z tych przedmiotów to fakultety, które można sobie wybrać dodatkowo). Także można zauważyć, że studia te naprawdę rozwijają w wielu kierunkach.
No i zajebiście to brzmi, jak mówisz ze jesteś magistrem filozofii ze specjalnością np. etyczno-społeczną. Smile

dziękuję za uwagę :

sir_FoX

dolly

[patrzy na przedmioty] Łaaaa. *__* Ja chcę, ja chcę, ja chcę! Dziękuję za przywrócenie mojej wiary w studia filozoficzne.

ka.sia

Disloyal

filozofia to ja rozumiem. jako hobby.

mola

dolly to ja dorzucę jeszcze moje przedmioty: etyki: zła, seksualna, miłości, oporu, biznesu, filozofia kultury, teoria filmu, antropologia filozoficzna, filozofia psychologii, filozofia umysłu, filozofia języka, analiza tekstów filozoficznych...... to są przedmioty niefakultatywne, dobierane sobie przez studentów indywidualnie[zgodnie z zainteresowaniami, specjalizacją itd].

ancia

A ja chyba pieprze farmację! I idę na biologie. Tylko tego fajnie mi się uczy i lubię to! Może odkryje, że chce w życiu badać roślinki i takie tam . A jak nie, trudno, rok mnie nie zbawi. Nie będę się męczyła tyle chemicznie, fizycznie, matematycznie żeby dojąć do wniosku, że się nie nadaję.

Ale i tak papiery składam bo chce zobaczyć czy się dostanę. A później tak chamsko rzucić to w cholerę! Wink

Żeby mi nikt później nie mówił, że to dlatego że zawaliłam maturę. (a czy tak się stało to się dowiem niedługo!!) Mad

miko

zmartwię cię. na bioli fizy, chemii i matmy też nie unikniesz, ale zawsze to jednak łatwiej niż na farmacji.

nawiązując do dyskusji filozoficznej, tego przedmiotu też biolog doświadczy, w postaci tzw. filozofii przyrody.

ancia

Wiem, wiem. Łatwo tez nie będzie ale coś muszę robić!
Confused

airishka

miko ~ ale za to tylko na biologii możesz dostać tak wyjątkowy temat pracy magisterskiej Cool

miko

tja, na który tak sprawnie i szybko sie pisze. innymi słowy 'wake me up when September ends' Cool

kto mi opowie coś o kulturoznawstwie? jakie są wymogi, przedmioty itp.
elle, anyone....?

Justyna O.

a ja nieźle, na UW składam na politologię i filologię polską literaturoznawczo-językoznawczą, a na Łódzki to na ekonomię....tyle rzeczy mnie fascynuje..miłość do polityki, muzyki...ale i zainteresowanie giełdą, dużymi pieniędzmi, przedsiębiorstwami...polityka, dziennikarstwo,ekonomia...rozmawiałam z Janiną Paradowską, i ona powiedziała mi, że aktywne uczestnictwo w życiu politycznym, takie jak moje teraz, nie przeszkadza w sumie w byciu rzetelnym dziennikarzem...ale w sumie, to lepiej poczekać i zobaczyć, na co siedostanę w ogóle, a dopiero potem się będę intensywnie zastanawiać...

mamona

ja studiuję na kulturoznawstwie. fajne studia. Na pierwszym roku miałam np takie przedmioty: wstęp do filmoznawstwa, teoria kultury, socjologia kultury, historia kultury starożytnej, warsztaty teatralne itp.

agami

ja politologię na AŚ;przedmioty takie sobie: logika, filozofia, socjologia, psychologia społeczna, historia XX w., wstep do nauki o prawoznawstwie; na drugim roku zaczna się zajęcia bardziej powiazane z kierunkiem studiów; ale na razie nie narzekam Smile

awni

wojewoda

ej, u mnie na polonistyce jest koleś, który właśnie jest na czwartym roku matematyki Smile

Jest świetny po prostu. Jako jedyny dostał 6 z egzaminu(!! wyszedł poza skalę!) z poetyki - przedmiotu - rzeźni u mnie. Także nie ma reguł. Wink