Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

blaicke

A czy dla Ciebie problemy można mieć tylko z narkotykami czy depresją? To były tylko przykłady.
I tak, uważam że prawdziwie piękno rodzi się w cierpieniu Razz

czyt. najlepsze teksty wychodzą spod ręki człowieka który przeżywa coś istotnego. Owszem, można wyprodukować dobrą płytę pisząc np o polityce albo że dzieci głodują w afryce a u kogoś zupa była za słona [znów te przykłady]. ale ta płyta nie będzie miała dla mnie istotna, bo nie będzie miała w sobie uczuć przelanych z własnych osobistych przeżyć. Wiem, istnieje coś takiego jak empatia dla człowieka z drugiego krańca świata ale ja wolę te płyty które mówią o czymś co artysta przeżył na własnej skórze.

ulcia2

Że tak trochę brzydko powiem: skąd wy, no dobra, my możemy wiedziec jakie cechy ma Brajan, które wady mu pozostały, i jak Hela i Cody go zmieniły?
To jaką teraz tworzy muzykę i co przekazuje w tekstach może i o nim mówi, ale na pewno sie nie dowiemy co myśli o 'tamtym' swoim wizerunku i o dzisiejszym. Wizerunku, a nie charakterze, bo fani mogą znać tylko część charakteru, którą on odsłoni w tekstach i na scenie. A głowe dam, że to jedna miliardowa część.

Dlatego w żadnym stopniu mnie jego zmiany nie interesują. Jeśli żyje szczęśliwie i robi to co lubi, to jest dobrze. I jeśli zmiany jakie zaszły od debiutu po Meds fani akceptują, też jest dobrze. Jeśli narzekają, że to nie to samo placebo, to chyba zapomnieli, że człowiek jast tylko człowiekiem i że sie zmienia.

Nancy Boy

Bylo kilka piosenek starych Placebowych ktore byly z chwytliwą melodia ale byly proste takie np. Brick Shithouse albo np. Bionic czy to jest trudne do zagrania i z pieknymi tekstami ? Wszystko ma swoje slabe strony a takze te lepsze !!! . Dlatego uwielbiam Placebo grajace na zywo np. Pierrot the Clown , In the cold light of the morning , dalej graja piekna muzyke i nie pieprzyc mi tu glupot ... Very Happy

Zawsze mieli piekne piosenki z pieknymi tekstami i pare prostych z krotkimi malo mowiacymi tekstami . Teraz tez z Meds mamy kilka ballad Follow the cops back home , Pierrot , In the cold light of the morning dla przykladu . I wcale nie mysle ze Brian sie starzeje i ze nedlugo umrze . Wyglada mlodo ,czuje sie mlodym , troche dojrzal ale to dodaje uroku tym piosenkom i ich wizerunkowi ktore jest bardziej prosty i nie skupiaja sie juz tak na wygladzie . A teraz widac co sie dzieje w mediach i wsrod nastolatkow , ganiaja za kiczem ,wygladem zespolu itp . A tego chyba bysmy nie chcieli co ?

Justyna O.

-,,The death of nancy boy"-to on myśli teraz o tamtych czasach
-David, właśnie..David jest dojrzały a ciągle przemyca tyyyle glamu, że nie mozna się oprzeć temu blichtrowemu urokowi
-dobry artysta stworzy doskonałą płytę nawet wtedy, gdy jest maksymalnie szczęśłiwy, zły powie, że ie ma juz weny i lepiej było się naćpać i coś tam stworzyć, wszak złej baletnicy przeszkadza...
-a tak w ogóle, to poczekamy, zobaczymy, nowa płyta prawdę nam powie

serigala

wojewoda

Falski się w grobie przewraca Laughing

Gonzago

Ulcia2-nic dodać,nic ująć Very Happy

Wygląda to właśnie tak,jak napisalas.My o chlopakach z Placebo nie wiemy prawie nic,a to co wiemy jest zaledwie namiastką.Nu Smile

wikus

własnie snuje domysly w jaka strone teraz pujda,co bedzie dalej po Meds?bo jak juz ktos kiedys wspomnial ze drugi powrot do przeszlosci juz nieprzejdzie.strasznie meczy mnie te mysl!ale niemam narazie sie co martwic,bo do wydania nastepnej plyty to jeszcze...hoho...kuuupa czasu! Confused

ppaula_

wikuś cobyśmy się nie zdziwili kolejną płytą np za pół roku, bo tak może być.
jaka będzie ta płyta... pozostaje nam sie domyslać, ale mam nadzieję, ze po prostu dobra, bo nie chcę czegoś na odczepnego, mogę na nią czekać, ale żeby była dobra, pełna liryzmu, porónywalna ze sleeping with g... bo to zdecydowanie moja ulubiona płytka, ale żeby to nie była kopia, bo xero to ja lubię notatek, a nei płyt.