Forum Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Strona Główna Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)
Nowe forum dostępne pod adresem www.forum.placebo.prv.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sleeping With Ghosts
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Strona Główna -> Teksty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Pon 21:24, 29 Sty 2007    Temat postu:

ten tekst jest jak zaklęcie,powtarzane w nadziei,w rozpaczy na jakiś skutek,bo w końcu musisz byc mój..ja tam jednak widzę jeszcze błaganie,podmiot liryczny wciąż jeszcze nie jest pewien czy jego pragnienie się spełni,czy w końcu będzie jego...

Dalej upadła gwiazdo-->niecierpliwość,niech to w końcu się wydarzy,nie może być inaczej
Odmawiam Ci prawa do śmierci-->jesteś mój,nie masz prawa-rozpacz wyrażona tez w hipnotycznie obsesyjnym następnym fragmencie tekstu,zaklęciu,podmiot nie może się pogodzić z tym,że mimo wszystko może być inaczej,w końcu on zawsze był i tyle czekał i on/ona należy do niego i nikogo innego

a co do ostatniej zwrotki sie zgadzam,tam jest wyrazna kpina i to moze byc ten element triumfu,ktory ma ofiare dodatkowo stlamsic,zalamac i popchnac w jego ramiona..i to jest okrutne Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volga
God's mistake



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pon 21:33, 29 Sty 2007    Temat postu:

Pewnie masz rację, pewnie róznica jest bardziej w mojej głowie, która nagle zobaczyła w podmiocie nie błagającego kochanka, a tyumfujacego pogromce obiektu sowich westchnień i cierpień.

Nie wiem, czy widzieliście film - nie pamiętam tytułu polskiego, ale angielski brzmiał Boxing Helena. Cały patent polegał na tym, ze obsesyjnie zakochany chirurg (to wazne), porywa swoja umiłowaną, zamyka w domu, usypia i obcina jej wszytkie członki, robi ołtarzyk na którym stawia sam kadłubek, pięknie przystrojony. Codzień go myje, przynosi kwiaty, maluje itp. Helena oczywiście żyje, wybudzona z narkozy wegetuje sprowadzona do postaci figurki.

Na koniec film okazuje się snem lekarza, który przysnął na nocnym dyżuże, a który jest obsesyjnie zakochany w jakiejś lasce.. Może film nie jest dziełem kat. A, ale jak zaczęłam sobie czytać dziś Baltazara, to jakoś mi się przypomniał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Pon 21:57, 29 Sty 2007    Temat postu:

ała...
Moim zdaniem ideę psychopaty i zrozpaczonego da się połączyć,ten świr może mieć w końcu solidne wahania nastrojów,raz triumfować a raz błagać i rozpaczać.Na pewno nie jest to sytuacja zdrowa.Ta rozpacz wpędza go w szaleństwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volga
God's mistake



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pon 22:07, 29 Sty 2007    Temat postu:

Jak skończyła pisac o Boxing Helena, to też wpadłam na te zmiany nastroju - borderline personality(schizo;-), ze skarjnosci w skrajnośc, przed chwilą się czołga i błaga, płaszcy i płacze, za chwilę wstaje i szydzi, smakuje zycięzstwo...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Pon 22:11, 29 Sty 2007    Temat postu:

tak właśnie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bzik
TOP trendy



Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:13, 30 Sty 2007    Temat postu:

Opis Boxing Helena przypomina mi jeden z mych ulubionych filmow "Caterpillar" - to adaptacja jednego z opowiadan Rampo Endogawy, takiego japonskiego E.A. Poe.

Do domu zasluzonego, ale paskudnie okaleczonego weterana wojennego(takiego bez raczek i nozek z oszpecona twarza, rosliny zdolnej tylko do slinienia sie) i jego oddanej, opiekujacej sie nim zony wprowadza sie mlody chlopak.
Po czasie poznaje tajemnice malzenstwa. Oficer nie byl nigdy na zadnej wojnie, bo zona w strachu ze go straci, okaleczyla go sama tak drastycznie, zeby juz na zadana wojenke nie mogl pojechac. Zrobila to przy tym z milosci. I co wiecej on jest za to jej wdzieczny.

Oto cala drastyczna prawda o milosci. Milosc jest zaborcza i okrutna. To walka o dominacje i podporzadkownie sobie drugiej osoby. Kochankowie sa bezprzykaldnymi egoistami. Zdolnymi do niewyobrazalnego odkrucienstwa.
----------------------------------------------------------------

Koniec spamu.


Bo ja nie widze takich tresci w Centerfolds.
Bo Ceneterfolds to piosenka tylko i wylacznie o samym molko Cool .
O jego starchach.
O strachu przed byciem zapomnianym.
Bo to molko jest tym Baltazarem. To jemu sen z powiek zabiera swiadomosc ze jego popularnosc moze w kazdym momencie sie skonczyc.
A on przeciez od zawsze wiedzial ze jego miejsce tylko na scenie w swietle reflektorow. Wszak juz jako maly szczyl, siedzac na klopie, udawal ze udziela wywiadow.
Dla Molko status gwiazdy to prawdziwe byc albo nie byc.
Bez zainteresowania tlumow Molko wiednie.


Jakos w tym miejscu przychodzi mi na mysl:

And think of me stuck in my chair that has four wheels
Remember me through flash photography and screams...


Tak mi sie jakos te dwie piosenki dziwnie podobne wydaja Evil or Very Mad .

Koniec kolejnej odslony serialu pt. Stworz sobie wlasnego Molko.
Ten odcinek sponsorwoany byl przez bzika i literke W. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Picture of Mary
Roskilde



Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:20, 30 Sty 2007    Temat postu:

To tez, jak najbardziej i wyobraz sobie wlasnie naszego starego zapomnianego Molka siedzacego w dziurawym, sparcialym szlafroku na korytarzu w Domu Spokojnej Starosci ogladajecego drzaca reka albumik...wymuskany, dopieszczony, ze zdjeciami z tras, wycietymi artykulami itp.
a w pokoju przy lozeczku oltarzyk; ulepiony z wosku Nancy Boy i polamana gitarka Bitch Razz

Mysle, ze takimi strachami tez ta piosenka jest podszyta Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Wto 16:16, 30 Sty 2007    Temat postu:

Molko sam powiedział,że "Special Needs" i "Centrefolds" są właściwie o tym samym Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Sob 18:51, 03 Lut 2007    Temat postu:

Proszę o oświecenie mnie co jest na końcu The Bitter End po:
"From the time we intercepted
Feels more like suicide"

Męczy mnie to,błagam ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volga
God's mistake



Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 1900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Sob 18:55, 03 Lut 2007    Temat postu:

Podbnoe Elle rozgryzła to. Obiecała się podzielic.

Elle?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Picture of Mary
Roskilde



Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:40, 03 Lut 2007    Temat postu:

Zasiadlam ze sluchawkami, przesluchalam chyba ze sto razy koniec wersji albumowej i....

poczatek na pewno jest taki...

Every time we itercepted
Feels alot like suicide
Slow and sad it comes in silence
Arise a bitter mine

i teraz schody Laughing

I love to see you run around (siakies to glupie ale coz)
Wannna...............now
Wannabes...........wide out

............reach inside
Grab and.....what rest inside

Wanna cry

Six months time
in six months time
The mess........will end


jak komus sie chce niech wypelni luki wedlug uznania Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fix
Open'er



Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: breslau

PostWysłany: Sob 19:53, 03 Lut 2007    Temat postu:

From the time we intercepted
Feels alot like suicide
Slow and sad, going sadder
Arise a sitting mine (See you at the bitter end)

I love to see you run around
And i wanna see you now
Wannabes, arms wide out (See you at the bitter end)

Let us reach inside
Grab the gentelness inside
Then I cried
Six months time
See this trap of madness
Prepare the end (See you at the bitter end)


to elle mi wyslala kiedys Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hearty
electronic haze



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: the middle of nowhere

PostWysłany: Sob 19:55, 03 Lut 2007    Temat postu:

dziękuję bardzo,teraz muszę to przemyśleć Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bzik
TOP trendy



Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:59, 03 Lut 2007    Temat postu:

A ja mam odrobine inna wersje Cool

From the time we intercepted
Feels alot like suicide
Slow and sad, going sadder
Arise a sitting mine

(See you at the bitter end)

I love to see you run around
And i can see you now
Running to me
Arms wide out

(See you at the bitter end)

Reach inside
Come on just gotta reach inside
Heard your cry
Six months time
Six months time
Prepare the end

(See you at the bitter end)

Ale bic sie nei bede o sens tych slow, skoro sam autor wyznaje, ze nie wie o co mu na koncu TBE chodzilo; nagrywajac piesn owa mial przygotowane tylko 1 i ostatnia linijke, z reszta to spontaniczna improwizacja w stuodio, w kt, chodzilo wylacznie o to zeby calosc fajnie brzmiala i sie fajnie spiewala . Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Picture of Mary
Roskilde



Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 1372
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:04, 03 Lut 2007    Temat postu:

generalnie kazdy slyszy, to co chce slyszec Very Happy

a teraz i tak juz dziadu koncowki w ogole nie spiewa, pewnie wokalnie nie wyrabia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.) Strona Główna -> Teksty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin