Archiwum Forum Placebo (2005r.-2007r.)

happy junkie

ja tam rozumiem Cie. wychodze z zalozenia-jem co mi smakuje(owszem nie jadam miecha), ale nie wytykam innym ze to jest ble ani takie tam. wkurwia mnie natomiast jak ktoś przesadnie dba o zdrowa zywnosc. raz na ruski rok kupuje chrupki i slysze-nie nie chce bo to niezdrowe-feee. cholera mnie bierze. albo ze nie zje w mcdonaldzie podczas wycieczki bo to tez niezdrowe-ja tam wole miec czym rzygac...ehh...

ancia

serigala

Dorka

A mi szkoda tych wszystkich zwierzaczków, które jemy, ale... jadam mięso bo tak mnie nauczono i już. Jak zobaczę jakiś straszny reportaż w TV (albo ściśnięte kurczaki jak jadą na TIRach) to odechciewa mi się mięsa, ale po tygodniu znowu...
A w McDonaldzie jakiś czas temu pewna osoba z mojej rodziny znalazła w burgerze żuchwę szczura (potwierdzone na ekspertyzie) ale mimo tego lubię McDonald (wiem, obrzydliwe) Smile

sourir

Ja nie mogę oglądac żadnych reportaży dotyczących zwierząt, bo od razu zamykam oczy, zatykam uszy i po chwili płacz. Jestem cholernie wrażliwa jeśli chodzi o cierpienie zwierząt.
A z tym McDonaldzie to ochyda, dobrze, że nic tam nie jem.
Jak wcześniej napisała Ancia o tym uwagach, to przy obiedzie zawsze słysze jakie to mięso pycha i czy nie mam na to ochoty i wielkie oczy na to, że nie jem mięsa. heh

Special K

Hmmmm, ja bardzo mało jem mięsa, bo o bezwzględnym wegetarianizmie to nie ma raczej mowy jak na razie. Musiałabym się całkowicie przestać stołować w moim domu... Juz wiele razy widziałam, te okropne reportaże, na temat zwierząt przeznaczonych na mięso....brrr. okropieństwo... a swoją drogą to tez niespecjalnie lubię mięso...

lady_boom_boom

szklany człowiek

ancia

Ja się nigdy nie uwolnie od uwag na temat mojego żywienia. Najpierw było, że nie jem mięsa, potem że niczego nie jem albo, że za dużo nie o tych porach, monotonnie lub wręcz odwrotnie. Wnerwiające to. Evil or Very Mad

Dlatego podchodzę do tego zdystansem. Choć wiem, że odżywiam się ekstremalnie źle i że ludzie w około mają często rację. Moje ciało, moje zdrowie - moja sprawa.

sourir

ancia

ptaszyna

ahh no to teraz ja sie wypowiem po przeczytaniu calego tematu
ateistka lesbijka wegetarianka
i rzecz jasna nalezy mi wspolczuc z tego powodu
bo nie dosc ze nic nie jem nie wierze w pana naszego jedynego to jeszcze o zgrozo mam czelnosc pieprzyc sie z osobnikami tej samej plci
sprobujcie sie postawic w takiej sytuacji osoby znajdujacej sie w miazdzacej mniejszosci o ktorej mowia wszyscy w kraju z nienawiscia ze to nienaturalne nienormalne
wystarczy wejsc na jakikolwiek polski portal i codziennie jest jakas wzmianka
bo jestesmy zagrozeniem zycia narodu cywilizacji
padlo tu slowo "prokreacja",jesli uwazacie ze jedynym celem zycia jest wlasnie prokreacja,jak to pan nasz jedyny powiedzial no to powinnismy zaczac uzywac metod rozmnazania takich jak w hodowli zwierzat nie uwazacie ?
ah i jeszcze jedno co do przywilei homoseksualistow-w tym momencie nie mamy nawet przywileju zycia-wystarczy posluchac pana Wierzejskiego jakby chetnie nam by przywalil po mordzie
troche empatii by sie niektorym przydalo
troche duzo tej empatii
ahh uwielbiam pisac takie elaboraty
pozdrawiam suodko
btw.mieso jest niezdrowe niesmaczne i jest martwe - jak dla mnie czysta trucizna

edit:ok przesadzilam troche.
tylko co ma zrobic lesbijka albo gej ktory/a chce bardzo miec dziecko a jej/mu zabraniaja ?

Viki

Chyba tylko zesrac sie i tak chodzic jak mawia moja babcia.
i czekac na lepsze czasy...
Oj jakby bylo milo jakby sie ci wszyscy ludzie tak nie patrzyli jak na odmiencow. Jak stoi dziewczyna i chlopak i sie przytulaja to jest dobrze, zeby nie wiem jak bardzo przedmiotowo traktowal ja jej chlopak. A jesli mam dziewczyne, kocham ja, ona kocha mnie, szanujemy sie nawzajem i mam mnostwo wspolnych zainteresowan, to czemu musze byc traktowana przez spoleczenstwo duzo gorzej niz ta zalosna parka, ktora nie jest w stanie rozmawiac ze soba dluzej niz 10 minut, bo koncza im sie tematy (przypadki znane, wynajdywane i opisywane mi co i raz przez moja mlodsza siostre)?
I to co mnie ostatnio zdenerwowalo- czemu jesli wpisze np. w wyszukiwarke deviantartową gay, albo lesbian to wyskakuja same zdjecia i rysunki mocno nasycone brudna, brzydka erotyka? Czemu homoseksualizm jest traktowany jako rodzaj dewiacji seksualnej a nikt nie pomysli o zwiazkach jakie tworza geje i lesbijki? Piszac 'nikt' mam na mysli oczywiscie ta zasciankowa czesc spoleczenstwa.
Moznaby sie jeszcze rowodzic nad opinia jakoby homoseksualisci prowadzili rozwiazle zycie seksualne. Nie wydaje mi sie zeby tu byla jakakolwiek roznica miedzy homoseksualistami a heteroseksualnymi.
I na koniec dodam, ze smutny jest fakt, ze ludzie atakujacy homoseksualistow (mam na mysli takie organizacje itp jak mlodziez wszechpolska i ich przedstawiciele) najczesciej w porownaniu do tych, ktorych atakuja, maja bardzo malo w glowie. Czemu nie dzieli sie ludzi na madrych i glupich tylko na homo i hetero, ateista, zyd, katolik? Zycie...

ptaszyna

czemu brudna dewiacja?
bo to inne odmienne i ludzi zdaje sie podnieca i pociaga ?
albo z drugiej strony to narzedzie do kontrolowania w koncu kiedys bano sie diabla a teraz ludzie boja sie geja.analogia jest.zly gej przyjdzie do szkoly i dzieci zdeprawuje
wszyscy mowia,to w sumie jakby nie bylo skrot myslowy o orientacji seksualnej.
bardziej scisle byloby mowienie o orientacji psychoseksualnej.
to juz roznica dosc znaczaca
w tym kraju wszyscy maja obsesje na punkcie seksu i seksualnosci ciala cielesnosci wyglada to jak sredniowiecze niemal